Pełnoziarniste naleśniki na nieśpieszną niedzielę



„Kochanie, robisz nam śniadania wykwintne jak w hotelu” – usłyszałam dzisiaj rano, kiedy postawiłam na stole te naleśniki. Ja się cieszę , kiedy w hotelu jedzenie przypomina to domowe, ale rozumiałam oczywiście, że to komplement. Zawsze staram się aby celebrować te dni gdy jesteśmy razem we czwórkę a tym bardziej gdy czeka nas nazajutrz intensywny tydzień w dodatku osobno. Uwielbiam weekendowe niespieszne śniadanie, podane tak by każdy mógł wybrać ulubione składniki. Najlepszą bazą są naleśniki a zwłaszcza zdrowe, z mąki pełnoziarnistej. Pogoda jest piękna, czeka nas długi spacer więc śniadanie musi być sycące.

Składniki:
Szklanka pełnoziarnistej mąki
1 jajko
szklanka mleka
szklanka wody
szczypta soli
łyżeczka cukru
łyżka oleju dodana do ciasta
olej do smażenia

Wszystkie składniki umieszczamy w misie miksera i miksujemy na gładką masę. Rozgrzewamy patelnię i smarujemy lekko olejem tak, by naleśniki nie przywierały. Gdy patelnia będzie już mocno nagrzana, wylewamy jedną porcję ciasta naleśnikowego i smażymy ok 2-3 minut, boki zaczną robić się rumiane. Przewracamy na drugą stronę i smażymy kolejne 2 minuty.


Dziś podałam naleśniki ze świeżymi owocami i konfiturami z owoców i bitą śmietaną. Do tego zawsze posypuję naleśniki lub pancakes bakaliami.


Komentarze

Popularne posty